Jedno
z najbardziej prawdopodobnych pytań może brzmieć: jak dotrzeć do najbliższego
oddziału firmy, gdzie mogę zaopatrzyć się w taki a taki produkt. Wystarczy, że
klient poda swoją lokalizacje, przykładowo - ulica Jasna w Warszawie -
konsultant wpisuje nazwę miasta nazwę ulicy i ewentualnie numer domu.
Odpowiednio dostosowana aplikacja znajduje podane miejsce i wyświetla je
na mapie wraz z zaznaczonymi poszukiwanymi sklepami lub oddziałami. Po
kilku sekundach konsultant podaje prosta odpowiedź: "najbliższy oddział
firmy znajduje się na ulicy Marszałkowskiej 120; aby tam dotrzeć proszę
pojechać prosto 100 metrów następnie skręcić w prawo w ulicę
Świętokrzyską i za chwilę w ulicę Marszałkowską; najbliższy parking
znajduje się naprzeciwko Pałacu Kultury..." .
Klient może zapytać czy w
tym akurat sklepie znajduje się konkretny model produktu. Konsultant wpisuje w
aplikacji, która jest oczywiści połączona z centralną bazą danych, nazwę
produktu i zawęża poszukiwania takim właśnie kryterium. Innym
przykładem zastosowania aplikacji mapowych może być zarządzanie skargami
klientów. Szczególnie dotyczy to firm takich jak telekomunikacyjne, wodociągowe
lub inne posiadające jakąś infrastrukturę techniczną. Klienci, którzy
mają problem z połączeniem telefonicznym, nie mają zasięgu w swoich telefonach
komórkowych lub stwierdzają brak wody czy prądu natychmiast dzwonią do
centrum obsługi klienta, aby powiadomić o awarii. Podają swoją
lokalizację, którą pracownicy firmy natychmiast nanoszą na mapę. Grupujące
się w pewnych obszarach sygnały o awarii sugerują jej lokalizację.
Pozwalają na
wysłanie ekip remontowych w odpowiednie miejsce. Przy okazji dzwoniący
klienci otrzymują informację, że awaria już została zlokalizowana i
będzie usunięta. Jeżeli natomiast jest to pojedynczy sygnał z danego
obszaru można wnioskować, że awaria ma miejsce tylko u pojedynczego klienta.
Skoro już mówimy o skargach i wnioskach - ich lokalizacja na mapie pomaga
firmie w kontroli pracowników i jakości usług. Przykładowo zajmuje się
ona zakładaniem filtrów do wody w mieszkaniach. Załóżmy, że otrzymuje
częste skargi dotyczące błędnego montażu z danego rejonu. Jest to
wyraźny sygnał o niekompetencji monterów odpowiedzialnych właśnie za ten
obszar. Jeżeli firma rozwozi swoje produkty, serwisuje je u klienta to
aplikacja mapowa daje możliwość na gorąco określenie czasu realizacji
zamówienia, przyjazdu serwisanta lub określenie kosztu transportu.
Pracownik call-center wiedząc, że w danym rejonie znajduje się właśnie
ktoś z działu serwisu, może do niego zadzwonić i skierować do klienta
natychmiast. Oszczędza się czas i pieniądze, klient jest zadziwiony
sprawną obsługą, a usterka usunięta jest niedługo po telefonie. Powyższe
przykłady świadczą, że konieczność posiadania aplikacji MapInfo jako wyposażenie
stanowiska konsultanta call-center wydaje się być niekwestionowana. Oczywiście
jeżeli firma naprawdę poważnie traktuje kontakty z klientami. Ale nie zawsze tak
jest... Pisząc ten artykuł zadzwoniłem z czystej ciekawości do mojego
banku pod bardzo reklamowany numer 0-800....
Miła pani, gotowa podać mi
kursy walut, oprocentowanie lokat itd. wydała się nie być bardzo
zaskoczona pytaniem, gdzie najbliżej ulicy Korfantego 15 w Warszawie
znajduje się oddział banku. Moje miłe zaskoczenie zostało jednak szybko zniweczone
pytaniem: jaka to dzielnica? No cóż - na szczęście wiedziałem że jestem teraz na
Bemowie, choć pytając o bank np. w Katowicach nie koniecznie musiałbym to
wiedzieć. Pani w słuchawce podała mi dwa adresy oddziałów na Bemowie.
Już wiedziałem, że żadną aplikacją mapową konsultanci tego banku nie
dysponują. Zapytałem jeszcze, który jest bliższy i jak do niego dotrzeć.
Niestety - miła pani nie wiedziała gdzie jest ulica Korfantego. A gdyby
miała MapInfo..
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.